Secesyjna dzielnica Barcelony, niepowtarzalny klimat i stare mieszkanie podzielone wieloma ściankami sprawiającymi wrażenie labiryntu. To wyzwanie przed jakim stanęła CaSA i Margherita Serboli. W efekcie powstało urokliwe wnętrze dla włoskiej rodziny, która spędza w nim swoje wakacje.
Oryginalny układ był bardzo niepraktyczny i marnował sporo miejsca. Podłużny układ wymagał poszatkowania przestrzeni ścianami przez co w efekcie powstało sporo pomieszczeń bez dostępu do światła dziennego. Dlatego cały układ poddano renowacji a jego głównymi osiami zostały nośne ściany wokół których zorganizowano całą przestrzeń.
Kolory są po to aby podkreślić wakacyjny charakter apartamentu oraz ciekawie przełamać jego koncepcję. Ciekawie wygląda połączenie surowego drewna z pastelami a do tego miksu projektanci dorzucili jeszcze kolorowe obrazy. Wszystko oscyluje między wakacyjnym relaksem a duchem secesji, którego nie wątpliwie udało się złapać.
Lubicie ten klimat? Dla mnie jest trochę "za dużo" pasteli. Lubię takie kolory ale nie w takim natężeniu. Za to podłoga jest perfekcyjna. Ona tworzy w tym wnętrzu cały klimat i świetnie przełamuje biel reszty ciągu. Ogólnie mieszkanie jest na pewno oryginalne i chyba nie każdy się w nim odnajdzie. Kilka drobnych poprawek i mógłbym tam urzędować; nie tylko w wakacje!
Świetna ta podłoga ;) Mnie podobają się te pastele, a szczególnie w towarzystwie drewna. Fajnie!
OdpowiedzUsuńWszystko ładnie pięknie, dodatki, pasujące elementy, gadżety, ale kto ten okap tak wysoko zamontował?? ;-) No chyba, że to miało być TV ;-)
OdpowiedzUsuń