HOP Design to marka, która pomimo stosunkowo krótkiego czasu mocno wpisała się w mapę polskiego wzornictwa. Siła ich projektów tkwi w prostocie i dbałości o najdrobniejszy detal. Dzięki solidności i czerpaniu z tradycji rękodzieła zyskali sobie szerze fanów, które ciągle się powiększa. Każdy produkt jest tworzony z myślą o zaspokojeniu wysokich wymagań klientów, dla których najważniejszymi cechami jest trwałość i komfort użytkowania.
Ostatnio linia pościeli by HOP Design, wykonana w 100% z bawełny zdobyła rekomendację do konkursu "Dobry wzór 2016", a kilka miesięcy temu seria lamp Totem otrzymały nagrodę Must Have. Trzonem zespołu są dwie osoby: Kinga - absolwentka krakowskiej ASP zajmująca się projektowaniem oraz Konrad odpowiadający za część komercyjną marki.
Arch/tecture przepytało HOP Design pod wieloma aspektami, nie przedłużając: zaparzcie kawę i... życzę miłej lektury!
1. Dla każdego pod tym pojęciem kryje się coś innego, nie ma dla niego jasnego, klarownego określenia. A czym dla Was, jako projektantów jest design?
Konrad: Moglibyśmy toczyć
wielogodzinne dyskusje na ten temat. Każdy inaczej pojmuje design i pewnie co
innego ma przed oczyma gdy słyszy ten termin. Ja o dizajnie mówię wtedy, gdy
jakiś produkt czy usługa jest zaprojektowana i przemyślana, a nie wytworzona
przypadkowo.
Kinga: Design to myśl wiodąca określająca
kształt lub funkcje danego produktu, jeśli używamy słowa design mówiąc o
produkcie to ten produkt powinien być zaprojektowany, przemyślany, od samego
pomysłu po funkcje i kształt, użytkowanie i cały cykl życia produktu.
2. Rewelacyjne lampy Totem wywołały wokół HOP Design sporo szumu. W czym tkwi moc tego projektu?
2. Rewelacyjne lampy Totem wywołały wokół HOP Design sporo szumu. W czym tkwi moc tego projektu?
Konrad: Lampa TOTEM jest bardzo blisko polskiej tradycji projektowania.
Na początku XX wieku w Krakowie grupa artystów i rzemieślników pod nazwą
Krakowskie Warsztaty zaczęła tworzyć produkty użytkowe. Dużo tam było prac z
drewna, wtedy bardzo popularnego materiału. Kinga pochodzi z krakowskiej
rodziny o artystycznych korzeniach, a mozaiki jej dziadków wciąż można
podziwiać na krakowskich elewacjach. Seria lamp TOTEM była wyrazem hołdu do
tych czasów, a najmocniejszą inspiracją były drewniane zabawki projektu Zofii
Stryjeńskiej.
Kinga: Tak, potwierdzam. Lampy TOTEM
to przykład projektu którego punktem wyjścia była chęć zwrócenia uwagi na świetne polskie rzemiosło, którego zazdroszczą nam na
zachodzie. Trafiliśmy na Podhalu na mistrzów w toczeniu drewna, których jest
coraz mniej, bo brakuje dla nich następców i zleceń. Jako projektantka czuję
odpowiedzialność przy wyborze miejsca produkcji i chętnie korzystam z lokalnych
manufaktur.
3. Marce HOP Design przyświeca zasada
"dobre, bo polskie"?
Konrad: Nie mamy kompleksów!
Polskie projekty i polska produkcja stoją na wysokim poziomie. Kochamy również
energię, którą kipi nasz kraj, nasza młoda gospodarka. Nie wstydzimy się na
zagranicznych targach mówić o polskiej jakości. Ale daleko nam do nacjonalizmu.
Wolę zasadę "dobre, bo dobre" niż "dobre, bo polskie" :).
4. Materiał ma znaczenie, bo...?
Kinga: Materiał wybrany dla danego
produktu powinien być adekwatny do swojej funkcji. Wybierając materiał zwracam
szczególną uwagę na jego właściwości. Np. projektując linię pościeli PURE,
które w tym roku zostały docenione w konkursach “must have” oraz “Dobry Wzór”
wykonaliśmy tytaniczną pracę nad badaniem i selekcją odpowiedniej tkaniny. Czy
jest coś ważniejszego niż materiał w pościeli?
Co ważne, projektując produkty do
wnętrz, najchętniej sięgam po naturalne materiały. Są one najbardziej przyjazne
i komfortowe dla człowieka, a kontakt z nimi dostarcza przyjemnych bodźców. Po
prostu obcowanie z nimi jest zgodne z ludzką naturą.
5. Jesteście dobrymi obserwatorami.
Wasze projekty są proste, praktyczne ale nie nudne; wydają się trafiać idealnie
w obecne gusta konsumenta. Na rynku wzornictwa rzeczywiście w tym momencie
króluje minimalizm?
Konrad: Dziękuję za miłe słowa.
Trendy cały czas się przeplatają i coraz trudniej mówić o tym, że któryś z nich
króluje. Jak się coś dobrze robi to zawsze znajdzie się konsument, w którego
gust uda się trafić.
Kinga: Chyba najbardziej obecny
jest trend skandynawski, minimalistyczny. Osobiście lubię minimalizm z odrobiną
duszy. Na mojej białej ścianie w kamienicy jest miejsce na lustro ze złotą
barokową ramą :) Uwielbiam taki eklektyzm!
6. Uważam, że drewno to materiał,
który nigdy nie wyjdzie z mody. Daje wiele możliwości obróbki, o czym chyba
przekonaliście się sami w trakcie tworzenia swojej serii lamp. Jego siła tkwi w
tej "plastyczności"?
Kinga: Drewno to ciepły materiał, miły w
dotyk. To naturalnie genialny materiał! Natura przez miliony lat udoskonalała
swoje dzieła. A my teraz możemy korzystać z tego dorobku.
Drewno może mieć różne
właściwości, każdy z typów drewna jest inny - jeden nadaje się do toczenia, a
inny na deski do krojenia.
Jako projektant uważam, że drewno daje wielkie możliwości i nigdy nie wyjdzie z mody. Co ważne, Polska ma rewelacyjnych stolarzy i świetną tradycję pracy z drewnem.
Jako projektant uważam, że drewno daje wielkie możliwości i nigdy nie wyjdzie z mody. Co ważne, Polska ma rewelacyjnych stolarzy i świetną tradycję pracy z drewnem.
7. Bardzo imponuje Wasze przywiązanie
do tradycji. Kreujecie, ale nie za wszelką cenę. Czego dowiedzieliście się
podczas podróży do podstaw rzemieślnictwa, jakie problemy stanęły na Waszej
drodze?
Kinga: Zaczęłam jeszcze bardziej szanować ich pracę. Często ludziom się wydaje, że
wszystko są wstanie sami zrobić chałupniczo. Ale wiedza i doświadczenie jaką
posiadają rzemieślnicy sięga czasem wielu pokoleń wstecz. Oni najlepiej wiedzą
jak wykonywać swoją pracę i można się od nich wiele nauczyć. To jest niezwykle
inspirujące - spotkania z mistrzami w swoim fachu i rozmowy z nimi. Nikt nie
wie tak dużo o materiałach jak ludzie pracującymi z nimi na co dzień, od lat.
Łącząc wiedzę i doświadczenie rzemieślników z nowymi technologiami oraz estetycznym wyczuciem można osiągnąć naprawdę wiele.
Łącząc wiedzę i doświadczenie rzemieślników z nowymi technologiami oraz estetycznym wyczuciem można osiągnąć naprawdę wiele.
8. Wasz team jest dwuosobowy, podział
ról jest jasny czy bardziej płynny?
Konrad: Nasz team jest więcej niż
dwuosobowy. W sumie jest nas pięcioro.
Kinga: Pięcioro na stałe. A współpracujemy
z wieloma artystami i projektantami zewnętrznymi, a także innymi specjalistami przy
tworzeniu nowych produktów.
9. Dużo podróżujecie po Polsce,
rozmawiacie z ludźmi, poznajecie ich opinie. Jak ocenicie nasz rodzimy gust
wnętrzarski? Jako naród mamy nad czym pracować?
Konrad: To bardzo subiektywne.
Ciężko oceniać, co się nam Polakom podoba, a co nie. Mnie osobiście co innego
dziwi: często człowiek nie ma problemu z wydaniem 5 tys. zł na telewizor czy 80
tys. zł na auto. Ale kiedy ma kupić sofę, na której spędza najwięcej czasu to
często wybiera byle co i szuka oszczędności rzędu kilkaset złotych. Ludzie nie
doceniają atutów droższych produktów takich jak dobre materiały, ergonomia czy
ponadczasowość.
Kinga : Ja obserwuję bardzo dużą
zmianę w ostatnich latach. Rośnie świadomość Polaków, coraz częściej
dostrzegają różnice pomiędzy kiepskiej jakości masowym produktem a czymś co
będzie służyć przez lata i jest dobrze zaprojektowane.
Gusta również się zmieniają cały
czas i coraz więcej jest fajnych produktów produkowanych i projektowanych w Polsce.
Polacy je doceniają i często wybierają.
Konrad i Kinga: Dzięki za miłą rozmowę. Zachęcamy do
odwiedzania naszej strony www.hop-design.eu oraz naszego fanpage’a
facebook.com/HOPdesign.eu.
Świetne wzornictwo, bardzo mi się podoba :) U siebie mam trochę inne rozwiązanie, bo bez osłonek - sama żarówka.
OdpowiedzUsuń