piątek, 4 listopada 2016

Project: Eskapizm - the great escape

Tegoroczne wakacje (za którymi już tęsknię) były jak zwykle owocne w nowe wrażenia: wyjazdy, podróże, spotkania, projekty... Jednym z nich był swego rodzaju eksperyment i sprawdzenie siebie jako projektanta wnętrz w nieco innym kontekście. Architektura jako sama w sobie bardzo mnie inspiruje, co jest całkowicie naturalne, ale jej projektowanie to nie jest chyba sprawa do końca przeznaczona dla mnie. Ale co gdyby praca z nią nie wiązała się z przerażającymi obliczeniami, a wyłącznie na dogłębnej, przemyślanej w każdym calu koncepcji? Tutaj moja głowa zareagowała pozytywniej i wspólnie z dwójką znajomych podjęliśmy rzuconą rękawice - wspólnego wzięcia udziału w konkursie "Architecture in transformation" organizowanym przez Urban Environment Design w którego jury zasiadał Bernard Tschumi.




Do wyboru mieliśmy kilka form budynków, które nie miały stać się tylko ciekawymi bryłami. Ich głównym zadaniem było zaangażowanie wszystkich ludzkich zmysłów w odczuwanie tej konkretnej architektury; czytanie jej w inny, szerszy niż dotychczasowy sposób. Przy tym wszystkim musieliśmy pokazać ruch człowieka, transformację architektury pod wpływem jego mobilności w jej wnętrzu. Wybraliśmy klinikę, ale nie przedstawioną w oczywisty sposób. Nasza klinika to miejsce odskoczni, duchowego uzdrowienia człowieka zamkniętego w wielkim, wybetonowanym środowisku Nowej Huty zamkniętym w pewien sposób na ludzką wrażliwość. Nasz pacjent przebywa w tym miejscu swoją własną drogę, która oczyszcza go, leczy jego świadomość, stymuluje zmysły i pozwala odrodzić się na nowo.




Koncepcja opiera się przede wszystkim na kontraście pomiędzy małymi mieszkaniami w których ludzie żyją w ciasnocie i bez oddechu z boksami, których mały metraż został optycznie powiększony, a ciasnota zatarta.
Od podziemnego przejścia "The Entrance Box" każdy indywidualnie wybiera swoją własną drogę "wielkiej ucieczki". Windy są niczym drogowskazy, a ich forma nawiązuje do tętnic prowadzących bezpośrednio do serca. Poprzez umieszczenie tej części pod ziemią możemy  na wstępie wyciszyć się i uspokoić.
"Heart box" to akumulator całej bryły - zespaja ją i i karmi energią. Czym więcej osób dotknie złożonego z miliona kawałków szklanego serca, tym bardziej będzie ono pracowało. Każdy się liczy, każdy jest elementem większej układanki, każdy musi odwiedzić to miejsce, aby poddać się kontemplacji.
"The Exit Box" to miejsce w którym każdy pacjent kończy swoją podróż. Tutaj, pod gołym niebem pełnym gwiazd zostaje sam na sam ze swoimi przemyśleniami. Zrelaksuj się, poczuj swoje zmysły ponownie, wróć do życia odświeżony.



Bryła złożona z wielu elementów to nasz ukłon w stronę konstruktywizmu. Rozregulowane klocki układają się w kształt krzyża - symbolu kojarzącego się z uzdrowieniem i niesieniem pomocy. Każdy z nich to osobna historia, każdy z nich stymuluje ludzki umysł w innym stopniu, każdy jest iluzją otwartej przestrzeni, odosobnionym krajobrazem.
Cały budynek podzielony został na strefę kliniki i rekreacji, a bryła otoczona została ogromną ilością zieleni. Dzięki swojej modułowości  bryła może być rozbudowywana i modyfikowana w zależności od potrzeb. W zdrowym ciele zdrowy duch? Ta zasada zdecydowanie działa również w drugą stronę. Przenieście się razem z nami do świata zmysłów i oczyszczenia. Obejrzyjcie wnikliwie nasze plansze i kontekst, który chcieliśmy za ich pomocą przekazać.

Autorzy projektu:
Ewelina Cisak
Agnieszka Kępa
Artur Brzuchacz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...