Czy da się i u nas?

"W Rosevia Resort pochodzisz boso po trawie. Pokażesz dziecku, jak budować zamki z piasku i wyplatać wianki z koniczyny. Znajdziesz czas na bujanie w obłokach i błogie nic nie robienie." Takie oto proste atrakcje obiecuje obiekt wypoczynkowy stanowiący jednak żywy przykład tego, że polska turystyka wcale nie zagapiła się na przystanku "Dom Wczasowy Mariola".

Kompleks wypoczynkowy (Rosevia Friends & Family Resort) położony jest w jednej z bardziej imponujących części Kaszub, w okolicach Latarni Morskiej Rozewie, pomiędzy Władysławowem a Jastrzębią Górą. 82 apartamenty otoczone są Nadmorskim Parkiem Krajobrazowym, gdzie błogiemu urlopowi akompaniują ponadstuletni las, morze oraz wielki klif.

Oprócz klasycznych pomieszczeń wyposażonych w sypialnię, salon, łazienkę i aneks kuchenny (wraz z wieloma dodatkowymi gadżetami takimi jak pościel antyalergiczna, nowoczesne meble oraz tablety dla gości), znajdziemy również pokoje przystosowane dla osób niepełnosprawnych i rodzin z dziećmi. W obiekcie znajduje się także kilkustrefowa restauracja ze szklaną podłogą, która daje ciekawą okazję obserwowania procesu przygotowywania posiłków.

Jak na nowoczesną hotelową propozycję przystało, jest i miejsce na ekologię. Każdym z apartamentów zarządza system VisionBMS, sterując klimakonwektorami, ogrzewaniem podłogowym i konwekcyjnym, ale też matami grzejnymi podjazdu i ogrzewaniem rynien. Woda czerpana jest z własnych studni, a zamontowane perlatory pozwalają zmniejszyć jej zużycie od 15% do 60%. Znajdziemy tam również elementy wyposażenia z materiałów biodegradowalnych, a w pokojach cywilizowane kosmetyki nietestowane na zwierzętach. Produkty lądujące na talerzach pochodzą zaś - jak zapewnia RR - od lokalnych rolników i z własnej szklarni.

Inteligentne budownictwo robi się coraz bardziej popularne i dostępne. Rosevia Resort to całkiem pozytywny przykład, który bez wątpienia może wlać nieco otuchy w serca polskich pesymistów. Tym, którzy jednak nie boją się obcować z naturą sam na sam, zdecydowanie polecam namiot. :)

Ola